Discussion:
Marudzenie na temat chip-a po raz kolejny
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
PiWa
2006-06-04 22:48:17 UTC
Permalink
Witam.

Czytając ostatni numer chip-ka odniosłem dość silne odczucie że jego
zawartość znacznie się zmieniła. Teksty jakoś nie wywarły na mnie
żadnego wrażenia, jakby same odgrzewane zapchaj-strony ktoś wcisnął w
rubryki okraszając to krótkimi nowinkami ze świata IT. 'Wymiętoliłem' je
w jedno popołudnie i zaczynam żałować pieniędzy które niedawno
zapłaciłem za przedłużenie prenumeraty. Być może ja już jestem taki
zblazowany że nic mnie nie rusza ale wziąłem poprzedni numer ponownie do
łapy i jakiś inny mi się wydał..przyjaźniejszy, ciekawszy z konkretną
dawką artykułów do czytania. Nie chcę rozpoczynać kolejnego biadolenia
ale czy to jest ten kierunek w którym gazeta ma teraz zmierzać? Jeżeli
tak to tam nie będzie co czytać!

Reasumując, wydawało mi się do tej pory że zawsze istnieje jakiś odłam
który marudzi i inny który w tym samym czasie wychwala. W tym przypadku
szukam, wertuję, przeglądam i znaleźć nie potrafię niczego co mógłbym
uznać za intelektualnie wartościowe.. Wychodzi że równie dobrze
'Przyjaciółkę' mogę zacząć czytać, a i przy okazji taniej wyjdzie.

Mam nadzieję że Szanowna Redakcja weźmie pod uwagę że przenosiny do
Wawki to nie powód aby zacząć czytelników karmić badziewiem. Niestety
nie wszystko da się przełknąć, przynajmniej ja nie będę próbował!
--
Pozdrawiam
PW
Jacek Or³owski [CHIP]
2006-06-05 10:47:56 UTC
Permalink
"PiWa" <***@spam.pl> wrote
in message news:e5vnus$aaj$***@news.dialog.net.pl...
[...]
Post by PiWa
Mam nadzieję że Szanowna Redakcja weźmie pod uwagę że przenosiny do
Wawki to nie powód aby zacząć czytelników karmić badziewiem. Niestety
nie wszystko da się przełknąć, przynajmniej ja nie będę próbował!
Numer 6/2006 do którego się odnosisz powstał w całości siłami
wrocławskiej redkacji.

Pozdrawiam
jO.
geyb
2006-06-05 11:13:32 UTC
Permalink
Post by Jacek Or³owski [CHIP]
Numer 6/2006 do którego się odnosisz powstał w całości siłami
wrocławskiej redkacji.
Co nie zmienia faktu, że przynajmniej część artykułów wypadła mizernie. Np.
- bardzo pobieżny opis osCommerce - niby do kogo adresowany jest
artykuł? Z jednej strony opis, do jakiego katalogu wypakować archiwum
(znów opis dla blondynek?), a potem nagle coś o tym, że do zmiany
uprawnień służy chmod bez słowa komentarza, że w oknie DOS-a to nie
zadziała (przeca blondi tam będzie stukać te magiczne chmod...)
- mizerny artykuł o czyszczeniu rolek, z którego dowiadujemy się
głównie, że należy wyczyścić gumki lub wymienić je na nowe, ale nie
dowiemy się np. jak zabrać się do otwarcia obudowy drukarki i na co
należy uważać, żeby urządzenia nie uszkodzić, nie dowiemy się też o ani
jednej firmie, która oferuje części zamienne do drukarek
- artykuł o Javie 6 to już zupełnie nie wiadomo co - opis jest z jednej
strony bardzo pobieżny, z drugiej strony są w nim informacje o klasach
zupełnie oderwane od całości - z artykułu nie skorzysta początkujący, bo
nie dowie się, jak w ogóle zabrać się za pisane czy uruchamianie
programu, za to zaawansowany programista znajdzie tam 1 ciekawą
informację, resztę traktując jak bebłanie o niczym dla blondynek
Od dłuższego czasu odnoszę wrażenie, że nikt nie czyta z dystansem
zawartości numeru przed oddaniem do druku.
PiWa
2006-06-05 16:29:19 UTC
Permalink
Jacek Orłowski [CHIP] napisał(a):
..
Post by Jacek Or³owski [CHIP]
Numer 6/2006 do którego się odnosisz powstał w całości siłami
wrocławskiej redkacji.
Jeżeli to dalej Ci sami ludzie pisali to chyba zrobili to po prostu na
odczepnego i bez grama entuzjazmu. Numer w całościowej ocenie po prostu
wygląda mizernie. :(
--
Pozdrawiam
PW
jul
2006-06-05 20:30:24 UTC
Permalink
Mon, 05 Jun 2006 18:29:19 +0200, na chip.artykuly, PiWa napisał(a) w
Post by PiWa
Jeżeli to dalej Ci sami ludzie pisali to chyba zrobili to po prostu na
odczepnego i bez grama entuzjazmu.
MI od samego czytania zalewu wyrażanych tu w jednym tonie opinii
odechciewa się siedzieć przy kompie, to co się dziwić redaktorom - nie
ma to jak dobra zachęta. Grupa chyba powinna sie nazywać "a tu
wylewamy wszystkie żale (i nikt chyba tego nie bierze pod uwagę)"
:))).

No jakby ktoś pytał, to ja mam jeszcze półtora roku prenumeraty więc
problem kontynuacji mnie nie dotyczy. :)) Nie, żebym ja też narzekał
na Chipa, miałem zamiar odnieść się tylko do ogólnego nastroju tej
grupy dyskusyjnej. Podziwiam nawet redaktorów, że tu jeszcze
zaglądają. :)
--
Jul
(adres email jest "zabezpieczony")
SOCAR
2006-06-05 21:42:35 UTC
Permalink
Post by jul
Grupa chyba powinna sie nazywać "a tu
wylewamy wszystkie żale (i nikt chyba tego nie bierze pod uwagę)"
:))).
Chciałbym zauważyć że uwagi są dość celne odnośnie artykułów zamieszczonych
w ostatnim numerze CHIPa. Niektóre rzeczywiście przypominają poziom KŚ lub
ciut ponad to, czego kiedyś w CHIPie nie było.

Co do faktu że ludzie na grupie narzekają to zauważ że od samego początku
grupy tak nie było ... sytuacja taka pojawiła się kilka miesięcy temu, ale
myślę że nie jest to celowy spisek, tylko efekt oceny CHIPa przez
czytelników. Fakt zmian personalnych odbija się dodatkowo na ocenie
artykułów.

Kiedys grupa buzowała i malkontentów było jak na lekarstwo. Teraz z usenetu
korzysta coraz mniej osób na korzyść bardziej dynamicznych for
internetowych. Za jakiś czas pewnie grupy chipowe zostaną zamknięte tak jak
utrzymanie kont WWW dla prenumeratorów (wobec których oczekiwania też są
wielkie i jednocześnie nie spełnione).

CHIP niestety umiera. I niestety nie wierze w to że grupa docelowa do
której aspiruje (początkujący/średniozaawansowani userzy) dostrzegą pismo i
zaczną je kupować, kosztem innych które dotychczas kupują.

Szkoda.
--
SOCAR (***@iv.pl)
Andrzej J. Turowicz
2006-06-06 10:43:32 UTC
Permalink
Jakie jest pismo ka¿dy widzi.
Jakie bêdzie, zobaczymy


Na nic jak widaæ Wasze uwagi, wydawca "wie lepiej"
Recepta na dobre pismo jest prosta, tak jak na ka¿dy dobry produkt

- pieniadze,
- zdolni projektanci, konstruktorzy redaktorzy
- zdolno¶ci innowacyjne firmy

Jak czego¶ zabraknie, niekoniecznie z przyczyn zaleznych od redakcji to
klapa.
Albo gorzej, powooooolna klapa

Andrzej
p.s. Ja czytam, traktuje je jako uzupe³nienie lektury przy obiedzie, drugim
uchem s³ucham wiadomosci TVN24
Nie spodziewam sie cudów, wymagam jednego ciekawego artyku³u raz na miesiac
[...]
Mam nadziejê ¿e Szanowna Redakcja weŒmie pod uwagê ¿e przenosiny do Wawki
to nie powód aby zacz±æ czytelników karmiæ badziewiem. Niestety nie
wszystko da siê prze³kn±æ, przynajmniej ja nie bêdê próbowa³!
Numer 6/2006 do którego siê odnosisz powsta³ w ca³o¶ci si³ami
wroc³awskiej redkacji.
Pozdrawiam
jO.
jungle
2006-06-06 12:02:15 UTC
Permalink
Post by Jacek Or³owski [CHIP]
Numer 6/2006 do którego się odnosisz powstał w całości siłami
wrocławskiej redkacji.
Witaj.
Widac tendencje.
Cos sie popsulo i psuc sie bedzie dalej.

Kolega Chabiński tez dlugo Naczelnym nie byl. W portalach pracy
widzialem ogłoszenie:
Poszukiwany kandydat na red. naczelnego pisma komputerowego "Chip".

Przykro, ze po tylu latach wszystko odwraca sie do gory nogami. Bylo
super potem zrobilo sie jeszcze lepiej( nowsza szata graficzna,
trudniesze artykuly), a od paru miesiecy pustka wielka.

Moim zdaniem Hanba dla wydawcy. Za przeproszeniem: "W dupach im sie
poprzewracalo"

A tak na koniec. Jak zobaczylem, ze we wstepniaku nie ma Naczelnego, to
cos mnie tknelo i pomyslalem, ze bieda idzie. Widac nie pomylilem się.

Pozdrowienia.
--
jungle
s***@gmail.com
2006-06-06 21:49:44 UTC
Permalink
Socar i inni dobrze zauwazyli. To nie jest tak ze nagle zebrala sie
grupa maruderow i gada ze 'Chip jest be'. To dzieje sie od kilku
miesiecy. Od kilku miesiecy czytelnicy zauwazaja ze Chip umiera.
Artykuly coraz gorsze. Ktos trafie to ocenil, poziom dla blondynek.
Dlaczego dzieje sie tak, i to nie tylko w przypadku Chipa, ze ktos chce
myslec za nas, ale zebysmy w ogole nie mysleli?? Dlaczego artykuly sa o
tym jak wlozyc plyte do napedu CD a nie ma juz renderingu i jego
etapach, o zaawansowanym programowaniu w linuxie czy o doglebnej
analizie np. jader procesorow??

Ja chce myslec, chce ruszyc szare komorki i chce wiedziec wiecej nt. IT
niz dzieci Neostrady z forum...
Robert3d
2006-06-12 12:49:39 UTC
Permalink
Wystarczy spojrzeć na stronę główną chipa - nuda taka, że usnąć można
zanim się dojedzie na doł - a tam najciekawsze - Chip 6/2006 a pod
spodem "Już w sprzedaży" - Linux Zima 2005 ... chyba ogólnie cała VBC
przezywa kryzys - u Nas "wyspecjalizowanych" wydan jak na lekarstwo, a
za Nasza zachodnia grnica trzeba sie niezle zastanowic co wybrac ... Ja
wciaz wspominam z rozrzewnieniem pierwszy Chip Special o Linuxie bodaj z
98 lub 99 roku - najlepsze kompendium linuxa jakie w zyciu widzialem, to
co redakcja robila pozniej to byl jakis przykry zart ...

Pozdr.
R.
unknown
2006-09-14 12:19:37 UTC
Permalink
Zgadzam sie z negatywnymi wypowiedziami dotyczacych "nowego" Chipa , wydaje
mi sie ze jest coraz gorzej . Kiedys czytalem magazyn "od deski do deski" -
teraz jeddynie go przegladam, nic ciekawego nie znajduje, artykuly bardzo
dziecinne i powtarzane z poprzednich tematow.
Szkoda , jesli bedzie tak dalej... koniec z prenumerata :-(
pozdr.
Wystarczy spojrzeæ na stronê g³ówn± chipa - nuda taka, ¿e usn±æ mo¿na
zanim siê dojedzie na do³ - a tam najciekawsze - Chip 6/2006 a pod
spodem "Ju¿ w sprzeda¿y" - Linux Zima 2005 ... chyba ogólnie ca³a VBC
przezywa kryzys - u Nas "wyspecjalizowanych" wydan jak na lekarstwo, a
za Nasza zachodnia grnica trzeba sie niezle zastanowic co wybrac ... Ja
wciaz wspominam z rozrzewnieniem pierwszy Chip Special o Linuxie bodaj z
98 lub 99 roku - najlepsze kompendium linuxa jakie w zyciu widzialem, to
co redakcja robila pozniej to byl jakis przykry zart ...
Pozdr.
R.
Loading...