SOCAR
2006-06-29 10:50:37 UTC
Witam!
Przejrzałem nowego-starego CHIPa (zaznaczam! przejrzałem!) dziś z rana i
pare rzeczy (w sumie dość smutnych) rzuciło mi się w oczy. Rzeczy te są
ewidentymi przykładami rotacji personalnych i dość mocnej zmiany sektora
marketingowego który CHIP może _próbować_ zapełnić. Mianowicie:
1. Wsępniak: Brak RedNacza czy kogokolwiek z redakcji rzuca się od razu w
oczy. Tekst najwyraźniej sklecony przez dział reklamy ew. wydawce CHIPa,
gdyż już w pierwszym akapicie widać typową próbę nagonki na osoby
krytykujące CHIPa. Szczególnie zdanie:"Wy, jego wierni i nader kompetentni
Czytelnicy". Troche bez sensu, bo jeżeli jestem kompetentny to nie kupuje
pisma w którym są "Tips & tricks" dla Worda :| . Z drugiej strony mam
nieodparte wrażenie że to jedno włąsnie zdanie było spowodowane znacznym
odchodzeniem ludzi - anulowaniem subskrypcji pisma.
2. CHIP zmienił się już w znacznym stopniu w ... Komputer Świat. Porady jak
czyścić drukarke, Jak fajnie ustawić sobie windows, czy ... "Nowy Windows
bedzie znacznie ładniejszy od poprzedniego" ... sugeruje raczej magazyn
skierowany do grupy mającej pobierzny kontakt z komputerem (zapracowanych
30-60 latków z wykształceniem nie informatycznym nie bedących jednoczesnie
pasjonatami komputera, oraz do gimnazjalistów).
3. Co ciekawe zabrakło w nowym numerze CHIPa porad z grup CHIPowych, albo
przeoczyłem. Czyzby "Zemsta" za nie pochlebne komentarze ? No chyba że
przedruki "Tips&Tricks" z niemieckiej wersji uważano za panaceum na
wszystko.
4. Inną sprawą jest kwestia pojawienia się typowego niemca w redakcji. Nie
jestem nacjonalistycznym patriotą który jednoczesnie jest przeciwny
wszystkiemu co nie polskie, ale "Redaktor prowadzący/doradca wydawniczy:
Jurgen Pietzker" ... Czekać aż pod napisem CHIP pojawiło się: "CHIF -
Polnishe version" (nie wiem czy dobrze napisałem :P Nie uczyłem się
niemieckiego :P)
5. Okładka. Zabrakło tego co zwykle było. Jakiegoś motywu który zawsze był.
Najwyraźniej jest ona zriobiona na modłe "zachodnią" :/ Szkoda...
No więc to tyle. Jeszcze troche i otrzymam swój ostatni nr CHIPa, a
aktualnie moge sobie jedynie powspominać stare dobre czasy, gdy czytałem
CHIPa jednoczesnie myśląc, że był to dobry wybór, bo nikt nie zagrozi jego
pozycji. Nikt poza nim samym.
PS. A co do WinV opisywanym w CHIPie :/ Ja chyba takowego nie nabędę.
Microsoft większą część czasu prac nad Vistą poświęcił chyba na generowaniu
coraz bardziej cukierkowatych i "zaskakujących" efektów wizualnych. Czekać
aż w kolejnej edycji Windows pojawi się wersja przełączania okien, która po
tym jak użytkownik naciśnie [Alt]+[TAB] będzie przez głośniki generowała
głośne "Yeeeeeehaaaaw", a okna będa się pojawiały po animacji wybuchów z
Terminatora 2 :| Zenada :/ (Mam nadzięję że można to wszystko po prostu
wyłaczyć :P)
Przejrzałem nowego-starego CHIPa (zaznaczam! przejrzałem!) dziś z rana i
pare rzeczy (w sumie dość smutnych) rzuciło mi się w oczy. Rzeczy te są
ewidentymi przykładami rotacji personalnych i dość mocnej zmiany sektora
marketingowego który CHIP może _próbować_ zapełnić. Mianowicie:
1. Wsępniak: Brak RedNacza czy kogokolwiek z redakcji rzuca się od razu w
oczy. Tekst najwyraźniej sklecony przez dział reklamy ew. wydawce CHIPa,
gdyż już w pierwszym akapicie widać typową próbę nagonki na osoby
krytykujące CHIPa. Szczególnie zdanie:"Wy, jego wierni i nader kompetentni
Czytelnicy". Troche bez sensu, bo jeżeli jestem kompetentny to nie kupuje
pisma w którym są "Tips & tricks" dla Worda :| . Z drugiej strony mam
nieodparte wrażenie że to jedno włąsnie zdanie było spowodowane znacznym
odchodzeniem ludzi - anulowaniem subskrypcji pisma.
2. CHIP zmienił się już w znacznym stopniu w ... Komputer Świat. Porady jak
czyścić drukarke, Jak fajnie ustawić sobie windows, czy ... "Nowy Windows
bedzie znacznie ładniejszy od poprzedniego" ... sugeruje raczej magazyn
skierowany do grupy mającej pobierzny kontakt z komputerem (zapracowanych
30-60 latków z wykształceniem nie informatycznym nie bedących jednoczesnie
pasjonatami komputera, oraz do gimnazjalistów).
3. Co ciekawe zabrakło w nowym numerze CHIPa porad z grup CHIPowych, albo
przeoczyłem. Czyzby "Zemsta" za nie pochlebne komentarze ? No chyba że
przedruki "Tips&Tricks" z niemieckiej wersji uważano za panaceum na
wszystko.
4. Inną sprawą jest kwestia pojawienia się typowego niemca w redakcji. Nie
jestem nacjonalistycznym patriotą który jednoczesnie jest przeciwny
wszystkiemu co nie polskie, ale "Redaktor prowadzący/doradca wydawniczy:
Jurgen Pietzker" ... Czekać aż pod napisem CHIP pojawiło się: "CHIF -
Polnishe version" (nie wiem czy dobrze napisałem :P Nie uczyłem się
niemieckiego :P)
5. Okładka. Zabrakło tego co zwykle było. Jakiegoś motywu który zawsze był.
Najwyraźniej jest ona zriobiona na modłe "zachodnią" :/ Szkoda...
No więc to tyle. Jeszcze troche i otrzymam swój ostatni nr CHIPa, a
aktualnie moge sobie jedynie powspominać stare dobre czasy, gdy czytałem
CHIPa jednoczesnie myśląc, że był to dobry wybór, bo nikt nie zagrozi jego
pozycji. Nikt poza nim samym.
PS. A co do WinV opisywanym w CHIPie :/ Ja chyba takowego nie nabędę.
Microsoft większą część czasu prac nad Vistą poświęcił chyba na generowaniu
coraz bardziej cukierkowatych i "zaskakujących" efektów wizualnych. Czekać
aż w kolejnej edycji Windows pojawi się wersja przełączania okien, która po
tym jak użytkownik naciśnie [Alt]+[TAB] będzie przez głośniki generowała
głośne "Yeeeeeehaaaaw", a okna będa się pojawiały po animacji wybuchów z
Terminatora 2 :| Zenada :/ (Mam nadzięję że można to wszystko po prostu
wyłaczyć :P)
--
SOCAR (***@iv.pl)
--
SOCAR (***@iv.pl)
SOCAR (***@iv.pl)
--
SOCAR (***@iv.pl)