Discussion:
CHIP 7/06
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
SOCAR
2006-06-29 10:50:37 UTC
Permalink
Witam!

Przejrzałem nowego-starego CHIPa (zaznaczam! przejrzałem!) dziś z rana i
pare rzeczy (w sumie dość smutnych) rzuciło mi się w oczy. Rzeczy te są
ewidentymi przykładami rotacji personalnych i dość mocnej zmiany sektora
marketingowego który CHIP może _próbować_ zapełnić. Mianowicie:
1. Wsępniak: Brak RedNacza czy kogokolwiek z redakcji rzuca się od razu w
oczy. Tekst najwyraźniej sklecony przez dział reklamy ew. wydawce CHIPa,
gdyż już w pierwszym akapicie widać typową próbę nagonki na osoby
krytykujące CHIPa. Szczególnie zdanie:"Wy, jego wierni i nader kompetentni
Czytelnicy". Troche bez sensu, bo jeżeli jestem kompetentny to nie kupuje
pisma w którym są "Tips & tricks" dla Worda :| . Z drugiej strony mam
nieodparte wrażenie że to jedno włąsnie zdanie było spowodowane znacznym
odchodzeniem ludzi - anulowaniem subskrypcji pisma.

2. CHIP zmienił się już w znacznym stopniu w ... Komputer Świat. Porady jak
czyścić drukarke, Jak fajnie ustawić sobie windows, czy ... "Nowy Windows
bedzie znacznie ładniejszy od poprzedniego" ... sugeruje raczej magazyn
skierowany do grupy mającej pobierzny kontakt z komputerem (zapracowanych
30-60 latków z wykształceniem nie informatycznym nie bedących jednoczesnie
pasjonatami komputera, oraz do gimnazjalistów).

3. Co ciekawe zabrakło w nowym numerze CHIPa porad z grup CHIPowych, albo
przeoczyłem. Czyzby "Zemsta" za nie pochlebne komentarze ? No chyba że
przedruki "Tips&Tricks" z niemieckiej wersji uważano za panaceum na
wszystko.

4. Inną sprawą jest kwestia pojawienia się typowego niemca w redakcji. Nie
jestem nacjonalistycznym patriotą który jednoczesnie jest przeciwny
wszystkiemu co nie polskie, ale "Redaktor prowadzący/doradca wydawniczy:
Jurgen Pietzker" ... Czekać aż pod napisem CHIP pojawiło się: "CHIF -
Polnishe version" (nie wiem czy dobrze napisałem :P Nie uczyłem się
niemieckiego :P)

5. Okładka. Zabrakło tego co zwykle było. Jakiegoś motywu który zawsze był.
Najwyraźniej jest ona zriobiona na modłe "zachodnią" :/ Szkoda...

No więc to tyle. Jeszcze troche i otrzymam swój ostatni nr CHIPa, a
aktualnie moge sobie jedynie powspominać stare dobre czasy, gdy czytałem
CHIPa jednoczesnie myśląc, że był to dobry wybór, bo nikt nie zagrozi jego
pozycji. Nikt poza nim samym.

PS. A co do WinV opisywanym w CHIPie :/ Ja chyba takowego nie nabędę.
Microsoft większą część czasu prac nad Vistą poświęcił chyba na generowaniu
coraz bardziej cukierkowatych i "zaskakujących" efektów wizualnych. Czekać
aż w kolejnej edycji Windows pojawi się wersja przełączania okien, która po
tym jak użytkownik naciśnie [Alt]+[TAB] będzie przez głośniki generowała
głośne "Yeeeeeehaaaaw", a okna będa się pojawiały po animacji wybuchów z
Terminatora 2 :| Zenada :/ (Mam nadzięję że można to wszystko po prostu
wyłaczyć :P)
--
SOCAR (***@iv.pl)
--
SOCAR (***@iv.pl)
AD
2006-06-29 12:01:25 UTC
Permalink
Sorki za pytanie a kiedy dosta³e¶ chipa? Bo ja zwykle dostajê wczesniej ni¿
w kioskach a w tym
miesi±cu czekam : - ( zobacze jak do pt. nie bedzie to napisze maila albo
zadzwonie.
SOCAR
2006-06-29 13:16:19 UTC
Permalink
Sorki za pytanie a kiedy dostałeś chipa? Bo ja zwykle dostaję wczesniej niż
w kioskach a w tym
miesiącu czekam : - ( zobacze jak do pt. nie bedzie to napisze maila albo
zadzwonie.
Mieszkam we Wrocławiu i z poczty wziąłem dzisiaj. Możliwe że był wczoraj,
ale nie moge spojrzeć na pieczatke bo wywaliłem.
--
SOCAR (***@iv.pl)
Gemini
2006-06-29 13:40:53 UTC
Permalink
Post by SOCAR
Sorki za pytanie a kiedy dostałeś chipa? Bo ja zwykle dostaję wczesniej niż
w kioskach a w tym
miesiącu czekam : - ( zobacze jak do pt. nie bedzie to napisze maila albo
zadzwonie.
Mieszkam we Wrocławiu i z poczty wziąłem dzisiaj. Możliwe że był wczoraj,
ale nie moge spojrzeć na pieczatke bo wywaliłem.
W Gdansku, dziś nie mam ;((
--
Pozdroowka
Gemini
Adres antyspamowy.
"Polaków trudno zrozumieć, tak jak Walijczyków " /N.Davies/
Krzysztof Wojnar
2006-06-29 13:45:49 UTC
Permalink
16 km od Rzeszowa, w skrzynce był dzisiaj.
s***@gmail.com
2006-06-29 15:09:06 UTC
Permalink
SOCAR, ja przejrzalem tego Chipa dzisiaj na stoisku z czasopismami i od
razu rzucilo mi sie to co ladnie opisales w punktach. A juz brak
REDnacza we wstepniaku to kpina z tych czytelnikow dla ktorych CHIP
byl naprawde solidnym magazynem.

Z tego co widze to juz praktycznie nie ma nikogo ze starej brygady
CHIPa.

Teraz juz rozumiem dlaczego p. Kubiszewski odszedl. 'Mial nosa'.
Teodor
2006-06-29 17:14:22 UTC
Permalink
16 km od Rzeszowa, w skrzynce by³ dzisiaj.
W Krakowie wczoraj dosta³em.
Niestety wra¿enia podobne do przedpi¶ców
a zap³aci³em w lutym za dwa lata
--
Teodor
AD
2006-06-30 11:41:22 UTC
Permalink
Dziêki dosta³em wczoraj :)

pytalem tylko dlatego ze wys³ane wg zlecen w pi±tek i zazwyczaj mialem w
domku wczesniej jak
w kiosku.
pw
2006-06-29 19:52:02 UTC
Permalink
Witam
Post by SOCAR
Przejrzałem nowego-starego CHIPa (zaznaczam! przejrzałem!) dziś z rana i
pare rzeczy (w sumie dość smutnych) rzuciło mi się w oczy.[...]
2. CHIP zmienił się już w znacznym stopniu w ... Komputer Świat.[...]
Tak, nie za dobrze zaczyna to wyglądać. Chip leży i nie chce się
podnieść. Na szczęście ten numer jest moim ostatnim w prenumeracie.
Post by SOCAR
PS. A co do WinV opisywanym w CHIPie :/ Ja chyba takowego nie nabędę.
Microsoft większą część czasu prac nad Vistą poświęcił chyba na generowaniu
coraz bardziej cukierkowatych i "zaskakujących" efektów wizualnych. Czekać
aż w kolejnej edycji Windows pojawi się wersja przełączania okien, która po
tym jak użytkownik naciśnie [Alt]+[TAB] będzie przez głośniki generowała
głośne "Yeeeeeehaaaaw", a okna będa się pojawiały po animacji wybuchów z
Terminatora 2 :| Zenada :/ (Mam nadzięję że można to wszystko po prostu
wyłaczyć :P)
Dla mnie jest istotne by OS ładnie wyglądał. Windows jest pod tym
względem bardzo zacofany w porównaniu z Linuksami. Tyle, że jeśli do
ładnego wyglądu doda się jakieś dziwaczne efekty albo przekombinuje się
interfejs pod szyldem "upraszczania" (widać jak wygląda w Windowsie
upraszczanie jeśli chodzi o bezpieczeństwo :-\ ), to wyjdzie z tego
tragedia. Nie wiem czy zrobią coś z tym w Viście: Windows zawsze był dla
mnie nieintuicyjny w obsłudze. I wylądowałem pod Linuksem...

Pozdrawiam
pw
s***@gmail.com
2006-06-30 07:44:11 UTC
Permalink
Ten wstepniak i jechanie po ambicji czytelnikom "Wy, jego wierni i
nader kompetentni
Czytelnicy" to juz... Nawet nie wiem jak to nazwac... Naiwnosc??
Osmieszanie sie?? Proba wywarcia... chyba parcia na...
geyb
2006-06-30 07:52:07 UTC
Permalink
Ja też zdążyłem dopiero przejrzeć najnowszego Chipa. To już ostatni
numer, jaki otrzymałem w prenumeracie. Od razu zwróciłem uwagę na zmianę
formy graficznej i na brak konkretnego autora wstępniaka. Zawsze było
tam zdjęcie znajomej twarzy, która wyrażała swój pogląd. Cóż, zmienia
się skład redakcji, a z nim samo pismo. Cieszę się, że zrezygnowałem z
prenumeraty - poziom pisma pozostawiam ocenie czytelnikom. Jeszcze nie
przeczytałem większości artykułów, na razie przejrzałem zawartość. Ot,
jak zwykle, coś o Viście, miałki artykuł o wyższości / niższości starych
wersji programów nad nowszymi itp. Nic porywającego... Miło było czytać
regularnie Chip-a chyba od 1996r. jak mnie pamięć nie myli, obserwować
powstanie, rozwój i upadek BBS "Chip", upowszechnienie internetu, rozwój
serwisów internetowych Chip-a, wydanie pierwszych płyt CD dołączanych do
pisma i tak dalej. Były to lata pracy ludzi, którzy poświęcili część
swojego życia na stworzenie wartościowego pisma. Widać, że robili to z
pasją. Szkoda, że teraz obserwujemy, jak Chip obiera inny kierunek. Cóż,
każdy ma wybór i ja wybrałem - rozstałem się z pismem, będę jednak nadal
śledził jego zawartość i może kiedyś znów zakupię prenumeratę. Póki co
mogę się cieszyć, że są inne pisma, które mi bardziej odpowiadają i na
tym kończę swoją wypowiedź na ten temat. Pozdrawiam, Gabriel
Hubert Wiśniewski
2006-06-30 11:35:00 UTC
Permalink
Post by SOCAR
Witam!
Przejrzałem nowego-starego CHIPa (zaznaczam! przejrzałem!) dziś z rana i
pare rzeczy (w sumie dość smutnych) rzuciło mi się w oczy.
-------------------
Ja powiem tak: Marudzenie i jeszcze raz marudzenie.
Dla mnie Chip jest tak samo dobry, jak 10 lat temu ,kiedy zaczynałem go
czytać.
Owszem, tu jakaś zmiana na lepsze, tam na gorsze, tak jak to się działo
przez lata egzystencji pisma, a gadka typu, że pismo podążyło drogą Komputer
Świata czy jakiegoś innego magazynu dla niezaawansowanych, nie ma sensu, bo
tak po prostu nie jest.
A wstępniak niech sobie będzie teraz od całej redakcji, mi to nie
przeszkadza.
I jeszcze coś: Jeszcze się nie znalazł taki co by dogodził wszystkim, ktoś
będzie krytykował, a ktoś chwalił.

Hubert.
SOCAR
2006-06-30 15:23:10 UTC
Permalink
Post by Hubert Wiśniewski
Ja powiem tak: Marudzenie i jeszcze raz marudzenie.
Opinia. Jeżeli lubisz oceniać cudze opinie, tak samo Twoją wypowiedz mogę
nazwać jedynie bełkotem małozaawansowanego użytkownika.
Post by Hubert Wiśniewski
Dla mnie Chip jest tak samo dobry, jak 10 lat temu ,kiedy zaczynałem go
czytać.
Podziwiam krótkotrwałą pamięć i brak większych wymagań.
Post by Hubert Wiśniewski
Owszem, tu jakaś zmiana na lepsze, tam na gorsze, tak jak to się działo
przez lata egzystencji pisma, a gadka typu, że pismo podążyło drogą Komputer
Świata czy jakiegoś innego magazynu dla niezaawansowanych, nie ma sensu, bo
tak po prostu nie jest.
Również podziwiam niskie wymagania. Jeżeli tekst o czyszczeniu drukarki
jest dla prawdziwych profesjonalistów (którzy wcześniej kupowali namiętnie
CHIPa) to ... naprawde ręce opadają.
Post by Hubert Wiśniewski
A wstępniak niech sobie będzie teraz od całej redakcji, mi to nie
przeszkadza.
_Tobie_ nie. Poza Tobą to w tym wątku wypowiedziało się jeszcze kilka
innych osób :)
Post by Hubert Wiśniewski
I jeszcze coś: Jeszcze się nie znalazł taki co by dogodził wszystkim, ktoś
będzie krytykował, a ktoś chwalił.
Nie zauważyłem żebyś w ogóle .. chwalił!
--
SOCAR (***@iv.pl)
Hubert Wiśniewski
2006-06-30 16:02:33 UTC
Permalink
Post by SOCAR
Post by Hubert Wiśniewski
Ja powiem tak: Marudzenie i jeszcze raz marudzenie.
Opinia. Jeżeli lubisz oceniać cudze opinie, tak samo Twoją wypowiedz mogę
nazwać jedynie bełkotem małozaawansowanego użytkownika.
------
Przepraszam pana profesjonaliste za swój lamerski bełkot.
s***@gmail.com
2006-07-01 12:40:36 UTC
Permalink
A ja pamietam jak w 45-piatym wraz z redaktorami Chipa przegonilem
Niemcow z garazu. A 20 lat temu jak powstawal Chip to... A lat jestem z
moja swinka morska...
Naprawde, troche powagi. Naprawde da sie zauwazyc ze ktos czytal Chipa
wczesniej.
To, ze internet jest (niby) anonimowy nie swiadczy ze mozna wszystko.
To sie naprawde wyczuwa kto jest kto.

Sam widze ze Chip to juz konwulsje. Pana Kubiszewskiego nie ma juz
dawno, Pan Marek Budny otwiera sklep internetowy z czesciami do kompa a
w magazynie mozna przeczytac o tym ze Vista bedzie ladniejsza od XP.

Jedynie co to Pan Jacer Orlowski jeszcze stara sie cos czasem odpisac
na grupie, ale reszta redaktorow juz nie.

ps. Zaznaczam, to ze Chip umiera to wcale nie jest wina
panow_redaktorow, tylko raczej wydawcy, zarzadu. Co z tego skoro ludzie
posiadaja wiedze, skoro kaze im sie pisac o cukierkach w Viscie.
Miki
2006-07-01 20:29:22 UTC
Permalink
Post by SOCAR
sugeruje raczej magazyn
skierowany do grupy mającej pobierzny kontakt z komputerem (zapracowanych
30-60 latków z wykształceniem nie informatycznym nie bedących jednoczesnie
pasjonatami komputera, oraz do gimnazjalistów).
bo właśnie tacy kupują najwięcej papierowych miesięczników...

Gdybyś miał choć trochę rozeznania w obecnym rynku prasowym to byś wiedział,
że pisma "dla zaawansowanych" (nie tylko w branży komputerowej) którego ty
oczekujesz sprzedają się w coraz mniejszej liczbie egzemplarzy - dawni
czytelnicy wybierają portale internetowe i przestają całkowicie kupować
"papier".

Wydawca CHIPa to wielki koncern, który interesuje się... zyskiem. Będzie
więc zmieniał pismo tak aby sprzedawać go duuuuuurzo i duuuuuurzo zarobić
albo... zlikwiduje tytuł całkowicie. Takie są realia początku 21 wieku, czy
się komuś to podoba czy nie - liczy się KASA, nie ideały, zadowolenie
garstki wiernych od lat czytelników i takie tam dyrdymały.

Coś mi się zatem wydaje, że pisma papierowego, które by tobie odpowiadało
już nie znajdziesz, bo niedługo żadnemu wydawcy nie będzie się opłacało
czegoś takiego robić - czas już najwyższy przestawić się z "kartkowania" na
"klikanie" :)

Miki
Maxiuca
2006-07-01 20:37:26 UTC
Permalink
Post by Miki
więc zmieniał pismo tak aby sprzedawać go duuuuuurzo i duuuuuurzo zarobić
Słoooooooooooooownik, słooooooownik sobie kup.
--
Pozdro,

Maxiu
SOCAR
2006-07-01 22:06:24 UTC
Permalink
Post by Maxiuca
Post by Miki
więc zmieniał pismo tak aby sprzedawać go duuuuuurzo i duuuuuurzo zarobić
Słoooooooooooooownik, słooooooownik sobie kup.
Albo niech zacznie czytać gazety lub czasopisma (o książkach nie wspomne
:P)
--
SOCAR (***@iv.pl)
Maxiuca
2006-07-02 00:03:21 UTC
Permalink
Post by SOCAR
Albo niech zacznie czytać gazety lub czasopisma (o książkach nie wspomne
:P)
A swoją drogą nie rozumiem, dlaczego w Polsce niby nie ma rynku na takie
pólprofesjonalne czasopisma komputerowe a jest miejsce na profesjonalne i
półprofesjonalne czasopisma dla grafików komputerowych (magazyn .psd),
projektantów (2+3D), dla dziennikarzy i ludzi związanych z mediami (Press),
kilka tytułów dla linuksiarzy (a to niby taka nisza i wszystko o Linuxie jest
na sieci), nie wspominając o "Przeglądzie Włókienniczym", "Polskim
Jubilerze", czasopiśmie "Atest - Ochrona Pracy", "Dyrektor Szkoły" i kończąc
na "Gazecie Rycerskiej". Chyba jednak Miki nie jest aż takim znawcą rynku
prasowego w Polsce jak mu się wydaje...

I dlaczego w Niemczech Chip może być na wiele wyższym poziomie niż nasz (przy
tym można go kupić bez CD i wtedy jest tańszy) a oprócz tego wychodzi
znakomity c't magazin na jeszcze wyższym poziomie.

Tak więc kompletnie nie mogę zgodzić się z Miki, że nie ma miejsca na takie
czasopisma. Za to zgadzam się z tym że, po prostu Chip tego miejsca zająć nie
chce bo wydawca uważa, że zbliżając się poziomem do PC-OK zarobi więcej
pieniędzy. Tak to się kończy jak wydawca czasopisma o dzierganiu (Vogel-Burda
z akcentem na to drugie) bierze się za zarządzanie magazynem komputerowym.

Liczę jeszcze po cichu na to, że stara gwardia Chipa zbierze się i sami
założą jakieś pisemko (jak to było w przypadku wyrzutków z Top Secret
zakładających Secret Service :)), ale pewnie się przeliczę.
--
Pozdro,

Maxiu
darkblue
2006-07-04 11:28:16 UTC
Permalink
A swoj± drog± nie rozumiem, dlaczego w Polsce niby nie ma rynku na takie
pólprofesjonalne czasopisma komputerowe
za mala grupa docelowa ?
I dlaczego w Niemczech Chip mo¿e byæ na wiele wy¿szym poziomie ni¿ nasz
(przy
tym mo¿na go kupiæ bez CD i wtedy jest tañszy) a oprócz tego wychodzi
znakomity c't magazin na jeszcze wy¿szym poziomie.
nie sadze zeby w DE poziom byl wyzszy :) czesto przegladam niemiecka wersje
i wydaje mi sie ona pismem "dla blondynek"
Tak wiêc kompletnie nie mogê zgodziæ siê z Miki, ¿e nie ma miejsca na
takie
czasopisma. Za to zgadzam siê z tym ¿e, po prostu Chip tego miejsca zaj±æ
nie
chce bo wydawca uwa¿a, ¿e zbli¿aj±c siê poziomem do PC-OK zarobi wiêcej
pieniêdzy. Tak to siê koñczy jak wydawca czasopisma o dzierganiu
(Vogel-Burda
z akcentem na to drugie) bierze siê za zarz±dzanie magazynem komputerowym.
kasa rzadzi tym interesem. przyslali do redakcji swojego czlowieka z DE zeby
zrobil porzadek i przestawil tryby maszyny, ktora ostatnio leci lotem
koszacym w dol. ubywa prenumeratorow a zwroty sa coraz wieksze. zobaczycvie
ze lada dzien CHIP bedzie konkurowal nie z PC WOrldem i innymi periodykami
na poziomie ale wlasnie z 'komputer swiat-em'. taka jest polityka wydawcy.
tego nie zmienicie.
Liczê jeszcze po cichu na to, ¿e stara gwardia Chipa zbierze siê i sami
za³o¿± jakie¶ pisemko (jak to by³o w przypadku wyrzutków z Top Secret
zak³adaj±cych Secret Service :)), ale pewnie siê przeliczê.
nie licz na to. tamte pisma padly dokladnie w takim samym trybie w jakim
obecnie CHIP sie znajduje. najpierw zmiany w redakcji (dosc czaste). potem
zmiany filozofii pisma, nowe dzialy, tematy, niekoniecznie zwiazane z
tematyka. az w koncu informacja ze to ostatni numer... i ze bylo fajnie ale
moze kiedys jeszcze sie bedzie oplacalo.
tak padl BAJTEK, TOP SECRET, SECRET SERVICE (mowie o dinozaurach polskiej
pracy komputerowo/growej) oraz inne pisma mniej lub bardziej znaczace.
niestety czasy fascynacji komputerami niepowrotnie minely. teraz juz nie
wystarczy wydawac pisma stricte zwiazanego z samym tematem komputerow i tym
co sie wokol nich dzieje. teraz trzeba czegos wiecej. a czego ? wiedza to ci
ktorym sie oplaca wydawac pisma z tej branzy.
pamietam czasy gield komputerowych, bbs-ow. dzis to juz archaizmy o ktorych
ucza w szkolach. dzis w dobie internetu pod kazda strzecha, konsol do gier
zamiast komputerow pisanie w stylu CHIP-a jest tylko belkotem o nieswiezych
newsach. ktos kto rzeczywiscie sledzi branze nie siegnie po CHIP-a. wejdzie
na pierwszy lepszy porta i tam sobie poczyta prawdziwe newsy. chce czegos
sie dowiedziec ? wpisuje haslo w google i wszystko jasne. rola edukacyjna
CHIP-a juz sie niestety dawno skonczyla. CHIP musi znalesc luke, ktora
pozwoli mu przezyc. na pewno wielkim wrogiem w dopieciu tego celu jest cena
pisma... no niestety... kryterium cena/jakosc jest na duzy minus.
a co bedzie dalej ? kiedys napisalem ze dzis nic nie jest wiadomo. na pewno
do pism przyciaga czytelnikow niska cena, gadzety oraz liczne konkursy z
nagrodami (byle nie sms-owe :) ). rowniez jakies programy partnerskie. o
innych wabikach nie bede pisal i mowil - niech pany redaktory sie wysila i
sami na to wpadna :)
sie rozpisalem. mozna by dyskutowac jeszcze dluuuuugggoooooooo ale nie tu i
teraz....
czas pokaze co bedzie dalej z CHIP-em... a my sie temu bedziemy bacznie
przygladac.
Maxiuca
2006-07-04 12:14:27 UTC
Permalink
Post by darkblue
za mala grupa docelowa ?
Jeżeli grupa docelowa dyrektorów szkół czy jubilerów jest wystarczająco duża
żeby wydawać dla nich pismo, to sądze, że dla pólprofesjonalnego czasopisma
komputerowego też jest
Post by darkblue
nie sadze zeby w DE poziom byl wyzszy :) czesto przegladam niemiecka
wersje i wydaje mi sie ona pismem "dla blondynek"
Nie wiem, ostatniego Chipa niemieckiego mam 05/2005 i raczej nie nazwałbym go
pismem dla blondynek. Raczej był to profil polskiego Chipa sprzed roku czy
dwóch.Nie mówiąc o tym, że ma 244 strony i kosztował z CD tylko 4 Euro.
Oczywiście dużo tam reklam, ale mi reklamy akurat nie przeszkadzają, jeżeli
mam niższy koszt czasopisma.

Ale moze niemiecki Chip też jest teraz przed wydawcę transformowany w PC OK.

Ale zostawiając już Chipa to w Niemczech mamy jeszcze c't magazin, czyli
jednak można.
Post by darkblue
czas pokaze co bedzie dalej z CHIP-em... a my sie temu bedziemy bacznie
przygladac.
Ano, prenumeratę mam do końca roku, raczej nie przedłużę, tylko zainteresuję
się jakimś pismem niemieckim albo brytyjskim.
--
Maxiu
darkblue
2006-07-04 11:31:37 UTC
Permalink
U�ytkownik "SOCAR" <***@iv.pl> napisa� w wiadomo�ci news:***@socar.gov...

a czy zauwazyles ze ostatnio prawie nikt z redakcji nie odpowiada nam na
posty ?
;)))
S³awomir ¯aboklicki
2006-07-04 12:44:02 UTC
Permalink
Post by darkblue
a czy zauwazyles ze ostatnio prawie nikt z redakcji nie odpowiada nam na
posty ?
;)))
Jeszcze siê nie zd±¿yli nauczyæ jêzyka ;)
inna sprawa, ¿e trudno odpowiadaæ na ogólne narzekanie bez konkretów.
Pozdrawiam
SZ
Jacek Or³owski [CHIP]
2006-07-04 12:46:09 UTC
Permalink
Post by darkblue
a czy zauwazyles ze ostatnio prawie nikt z redakcji nie
odpowiada nam na posty ?
Ja tam zawsze chętnie odpowiadam, jeśli tylko post dotyczy
mojej "działki" - artykułów, które prowadziłem lub napisałem.

Zauważ jednak, że wiele Waszych listów związanych jest ze
sprawami, na które redakcja nie ma wpływu (cena, prenumerata)
- stąd też nikt się w temacie nie wypowiada.
Rzecz druga: CHIP trafia w Wasze ręce mniej więcej w ostatnim
tygodniu prac nad następnym wydaniem. Zwykle też wtedy pojawiają
się tutaj nowe posty. My jednak wtedy jesteśmy bardzo obciążeni
pracą i mało komu starcza sił na udzielanie się na grupie.
Po trzecie gros obecnej redakcji to nowi ludzie, którzy przede
wszystkim muszą się wdrożyć do swoich zadań - grupę chip.artykuly
odkryją więc pewnie za jakiś czas ;)

Pozdrawiam!
jO.
jungle
2006-07-06 06:01:04 UTC
Permalink
Post by Jacek Or³owski [CHIP]
Post by darkblue
a czy zauwazyles ze ostatnio prawie nikt z redakcji nie
odpowiada nam na posty ?
Ja tam zawsze chętnie odpowiadam, jeśli tylko post dotyczy
mojej "działki" - artykułów, które prowadziłem lub napisałem.
Hej.

I to bardzo Ci sie chwali. Nie zostajesz obojętny na czytelnika, a
przynajmniej spełniasz swój redakcyjny obowiązek i korzystasz z jedynej
dostępnej drogi komunikacji między czytelnikiem a redaktorem.

Pozdrowienia.

p.s. Chipa 07/06 jeszcze nie czytałem, ale czeka już na mnie w domu.
Przejrzę, przeczytam i opinię swoją wyrażę.
--
jungle
g e y b
2006-07-07 20:26:38 UTC
Permalink
Za to dział prenumeraty wydzwania do mnie od tygodnia, że może jednak
zmienię zdanie i nie będę rezygnować z prenumeraty!
S³awomir ¯aboklicki
2006-07-08 08:59:31 UTC
Permalink
Za to dzia³ prenumeraty wydzwania do mnie od tygodnia, ¿e mo¿e jednak
zmieniê zdanie i nie bêdê rezygnowaæ z prenumeraty!
Najlepiej podawaæ im numer redakcji CHIPa, ¿eby tam szukali wyja¶nieñ.
Pozdrawiam
SZ

Loading...